Bo uniwersalna, wytrzymalsza mechanicznie, bo bardziej odporna na zakłócenia, bo dodatkowe pary zawsze się przydają, bo... będziesz żałował oszczędzania. Zasada jest jedna "skrętki nigdy za wiele". Jeśli argumentem przeciw jest dla Ciebie cena i nadmiar skrętki, której rozprucie będzie Cię kosztowało więcej miejsca i czasu to, o ile nie masz DOKŁADNIE zaplanowanej instalacji tzn. z dokładnością co do pojedynczej pary, lepiej przemyśl czy chcesz w ogóle się bawić w samodzielnie wykonany inteligentny dom, bo będzie Cię ta zabawa kosztowała znacznie więcej czasu i kasy niż obecnie sądzisz. Nie namawiam do rezygnacji, ale jeśli wolisz bardziej mieszkać niż ślęczeć w rozdzielnicy czy przy komputerze na programowaniu lub też kombinowaniu jakby tu dodać kolejną funkcjonalność to sprowadzisz na siebie tylko kłopoty. A jeśli chcesz mieć spokój ducha, że masz w ścianie kilka par w zapasie to po prostu użyj skrętki. Kable są najtańsze w całej tej zabawie, nie warto oszczędzać i na cenie i na ilości.